|

Ważni ludzie z małych miejsc. Głosy młodzieży z małych miejscowości

Dojazdy, lokalne plotki, presja otoczenia oraz brak możliwości rozwoju – to codzienność młodych ludzi mieszkających w małych miejscowościach i na wsiach. W Polsce to grupa licząca około 1,5 miliona osób. Choć z perspektywy dużych miast może się wydawać, że młodzież ma dziś niemal nieograniczoną swobodę poruszania się i korzystania z oferty społeczno-kulturalnej, wnioski z raportu „Ważni ludzie z małych miejsc. Głosy młodzieży z małych miejscowości”, opracowanego przez Fundację Stocznia z inicjatywy Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, pokazują zupełnie inny obraz.

Z raportu wyłania się rzeczywistość miejsc, w których autobus kursuje zaledwie kilka razy dziennie, brakuje kawiarni, paczkomatów, siłowni, zajęć sportowych czy muzycznych, a sklepy są zamykane już o godzinie 15. Premiery kinowe w pobliskich miastach pojawiają się z kilkumiesięcznym opóźnieniem, a dostęp do oferty kulturalnej i edukacyjnej jest znacznie ograniczony.

To unikalny wgląd w życie młodych ludzi poza dużymi ośrodkami miejskimi. Raport pokazuje, że ich głos zasługuje na uważne wysłuchanie – opowiadają o swoich marzeniach, frustracjach, źródłach motywacji i o tym, co zniechęca ich do aktywności społecznej, a co mogłoby ich do niej przekonać.

– Każdy z nas choć raz słyszał powiedzenie: „dzieci i ryby głosu nie mają”. To wyjątkowo irytujące stwierdzenie, które niestety wciąż bywa żywe w wielu społecznościach. W naszym raporcie jest inaczej – z szacunkiem i uwagą wsłuchujemy się w głos młodych. Zapraszamy, by posłuchać go razem z nami – mówi Łukasz Ostrowski, dyrektor zespołu badań Fundacji Stocznia i współautor raportu.

Raport opiera się na rozmowach z 48 osobami w wieku 13–19 lat, pochodzącymi z gmin liczących do 20 tys. mieszkańców. To nie kolejna analiza „o młodzieży” – to przestrzeń, w której młodzi mówią sami o sobie, a badacze oddają im głos bez eksperckiego filtra. Dokument zamyka apel młodych do dorosłych – bezpośredni, poruszający i szczery.

Publikacja zawiera cytaty i historie, które autentycznie oddają ich rzeczywistość. To właśnie one stanowią jej trzon – nie komentarze ekspertów, lecz realne doświadczenia. Jak historia Adama, który aby spotkać się z kolegą, musi pokonać 50 km w jedną stronę, bo autobus jeździ tylko dwa razy dziennie. To również opowieści o małych społecznościach, w których każdy chce wiedzieć wszystko, a plotka ma ogromną siłę rażenia.

Wśród wypowiedzi młodych znajdują się m.in.:

„Wolę poczekać, aż będę pełnoletnia i się wyprowadzę. Wtedy zacznę działać i robić to, co naprawdę chcę.”
„Nie chcę być jeleniem, który robi wszystko za innych. A w wolontariacie szkolnym non-stop tak było.”
„Pomoc w schronisku jest spoko, radość zwierzaków to jest wspaniała rzecz. Od razu widzisz, że komuś pomogłeś.”
„U nas jak się ktoś wychyla, to od razu o nim gadają. Nawet jak robisz coś dobrego.”

Do lektury raportu zachęcamy wszystkich, którym zależy na młodych ludziach – oraz tych, którzy chcą lepiej zrozumieć, co dziś oznacza dorastanie z dala od wielkich miast.

Raport dostępny jest do pobrania na stronie Fundacji Stocznia:

Pobierz raport